Wątroba jest tylko jedna.
Doktor Peter twierdził, że wysypki na skórze wynikają ze złej pracy wątroby. To się chyba nazywa siła sugestii, bo nagle zaczęłam odczuwać bóle z prawej strony brzucha i pleców. Przeczytałam dostępne w necie artykuły o chorobach wątroby i uznałam mój przypadek za beznadziejny. Już prawie chciałam żegnać się z rodziną i szykować się do drogi, z której nie ma powrotu lecz najpierw wybrałam się na zlecone przez doktora badania: próby wątrobowe, bilirubinę, cholesterol. Byłam zaskoczona wynikami:
Profil wątrobowy:
- Asp AT 15,7 IU/L (norma 5-40)
- ALAT 12,2 IU/L (norma 5-40)
- Bilirubina całk. 0,46 mg/dl (norma 0,2-1,0)
- Cholesterol 195,8 mg/dl (norma 140-200).
Cóż okazało się, że jednak JESTEM ZDROWA. W sumie powinnam się cieszyć, ale te kilka dni wmawiania sobie choroby, w zestawieniu z dobrymi wynikami, kompletnie mnie rozbiło. Najgorsze jest chyba to, że upadła kolejna teoria mojej choroby.
Dodaj komentarz